Partner serwisu
28 grudnia 2022

Branża wod-kan i regulator, czyli krótka historia małżeństwa z rozsądku

Kategoria: Aktualności

„Małżeństwo” w krzywym zwierciadle

Pozwoliłem sobie, w delikatnie „krzywym zwierciadle”, przywołać ten nie tak dawny stan rzeczy w branży wod-kan, ponieważ jego elementy pośrednio wciąż wybrzmiewają w przestrzeni publicznej, gdy trwa formalno-medialne przeciąganie liny pomiędzy wnioskującymi o nowe taryfy podmiotami, a regulatorem, czyli Wodami Polskimi (Regionalnymi Zarządami Gospodarki Wodnej). Zamiast zgodnego „małżeństwa”, mającego wspólne plany i równą troskę tak o społeczeństwo, jak i o publiczne mienie, częściej mamy nieporozumienia, niezrozumienie, a nawet medialne pomówienia.

Warto przypomnieć, że kilka lat temu sama branża, zmęczona corocznym uczestnictwem w tych nacechowanych populistycznie politycznych przedstawieniach, pragnąc skupić się na rozwoju infrastruktury i ciągłym doskonaleniu w trosce o najwyższą jakość świadczonych usług, zabiegała o nowy sposób ustalania taryf. We wspomnianym rozporządzeniu uwzględniono postulaty części branży wodociągowo-kanalizacyjnej, czyli np. zrezygnowano z górnego ograniczenia marży, a także umożliwiono uwzględnianie w kalkulacji taryf całej wartości amortyzacji środków trwałych, niezależnie od źródeł ich finansowania. Co najważniejsze: taryfy w ramach jednego wniosku miały być ustalane na okres trzech lat. Wydawało się, że teraz już tylko świetlana przyszłość przed specjalistami (branża wod-kan) współpracującymi z innymi fachowcami (regulator)…

Weryfikacja 2700 i zatwierdzenie ponad 2500 wniosków

Co ciekawe, pierwsza kampania taryfowa rozpoczęta w marcu 2018 roku przebiegła bez większych problemów, w atmosferze poznawania stron i budowy wzajemnego zaufania. Finalnie Wody Polskie poinformowały o zweryfikowaniu niemal 2700 wniosków, w ramach których zatwierdziły ponad 2500 taryf [2]. Pozostałymi, którzy musieli dalej walczyć, były głównie małe gminy często bez wyodrębnionych podmiotów wod-kan, gdzie najzwyczajniej w świecie pojawiły się problemy z podziałem kosztów związanych bezpośrednio z branżowymi procesami (uzdatnianie i dostawa wody, odbiór i oczyszczanie ścieków itd.).

Wszystkie chwyty dozwolone

Niestety kolejna runda, przypadająca na rok 2021, nie była już taka bezproblemowa, głównie z powodu obaw przed nieuzasadnionym wzrostem cen. Idea przerodziła się w misję, a od niej już tylko krok do walki, a jak powszechnie wiadomo, podczas walki stosuje się coraz większy arsenał sił i środków, w myśl zasady – wszystkie chwyty dozwolone.

Przygotowując swoje nowe wnioski taryfowe na początku 2021 roku branża wod-kan, zgodnie z wytycznymi rozporządzenia, odniosła się do faktów – nowych umów na energię elektryczną (kilkudziesięcioprocentowe wzrosty) czy innych zweryfikowanych obiektywnie czynników kosztowych. Jednak w procesie procedowania okazywało się, że wnioskowane poziomy wzrostu ok. 20 % (co ważne, w 3-letnim okresie obowiązywania nowej taryfy) nie mogły być zaakceptowane. Padały różne sugestie wyrażane w oficjalnych pismach, że takie poziomy są za wysokie i nie spełniają celu społecznego – ochrony konsumentów. Radzono lub żądano ponownego zweryfikowania kosztów, a także proponowano ewentualnie uzyskanie dopłat od lokalnego samorządu. W lipcu br. Wody Polskie poinformowały, że średni wzrost cen za wodę (będący głównie wynikiem ubiegłorocznej rundy składania wniosków taryfowych) wyniósł 8,33%, a łącznie średnie wzrosty za zbiorowe zaopatrzenie w wodę i odprowadzanie ścieków w Polsce wyniosły 9,42% [3].

Tylko regulator…

Od 2021 roku Wody Polskie, niemal przy każdej okazji, przypominają4, że nie ustalają wysokości taryf, a jedynie zatwierdzają (lub nie) przedstawione przez przedsiębiorstwa wod-kan propozycje. Argumentują, że są regulatorem, który weryfikuje zasadność przedstawionych we wniosku kosztów pod względem celowości ich ponoszenia dla zapewnienia ochrony odbiorców usług przed nieuzasadnionym wzrostem cen. Wody Polskie przekonują, że analizują zmiany warunków ekonomicznych prowadzonej działalności przez przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne w oparciu o koszty ponoszone w ramach świadczenia usług zbiorowego zaopatrzenia w wodę i zbiorowego odprowadzania ścieków, marżę zysku oraz przyjęte ustawowo zmiany tych kosztów w okresie nowej taryfy, m.in. wskaźniki makroekonomiczne.

Koszty dobre, koszty złe

Zatrzymajmy się na chwilę w tym punkcie, czyli kosztach prowadzonej działalności i wskaźnikach makroekonomicznych. Ostatnie lata to zauważalne pogorszenie warunków funkcjonowania wszystkich podmiotów gospodarczych (trend globalny i tym samym krajowy), zatem także całej branży wod-kan. Inflacja, z kroczącej jednocyfrowej, przyspieszyła w 2022 roku do dwucyfrowej. Przez inflację wzrosły stopy procentowe i WIBOR, który determinuje koszty obsługi pożyczek i kredytów, z których korzysta branża przy finansowaniu wielu inwestycji. Gdy dołożymy do tego ogromny wzrost cen energii (w lipcu 2022 na Towarowej Giełdzie Energii [5] notowano poziomy przekraczające 1500 PLN/MWh, gdy jeszcze w 2020 było to średnio 200 zł, a w 2021 – 400 zł), utylizacji odpadów oraz presję płacową pracowników wod-kan, to zacznie nam się rysować bardzo pesymistyczny obraz przyszłości branży, który niestety nie znajduje akceptacji i zrozumienia po stronie regulatora. 

Sporym kamykiem wrzucanym przez regulatora do ogródka branży wod-kan jest ciągła kampania informacyjna mająca pokazać wybrane przedsiębiorstwa w złym świetle, głównie w kontekście nieuzasadnionych wydatków inwestycyjnych niezwiązanych bezpośrednio z dostawami wody i odbiorem ścieków. Ponadto zarzuca się gminnym spółkom wodociągowym milionowe dywidendy wypłacane w latach minionych samorządom jako ich właścicielom [6]. Duża liczba podmiotów (ponad dwa tysiące) sprawia, że oczywiście można znaleźć kilka negatywnych przykładów powyżej wspomnianej praktyki finansowo-inwestycyjnej, jednak absolutnie nie powinna działać zasada zakładająca tożsamość uwarunkowań i tym samym uruchamiać odpowiedzialność zbiorową, a w wyniku zastosowanych uproszczeń i skrótów mogłyby ucierpieć (i faktycznie cierpią) inne podmioty, mające liczne potwierdzenia swej rzetelności w dokumentach księgowych i corocznych sprawozdaniach czy protokołach z kontroli wydatkowania środków publicznych.  

Nie ma jeszcze komentarzy...
CAPTCHA Image


Zaloguj się do profilu / utwórz profil
ZAMKNIJ X
Strona używa plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. OK, AKCEPTUJĘ