Urządzenia wodociągowca z początku zeszłego wieku
Jesteście ciekawi w jaki sposób rejestrowano parametry sieci wodociągowej na początku zeszłego wieku? Sądeckie Wodociągi pokazują jak wyglądał sprzęt, którym posługiwali się ówcześni wodociągowcy?

Manometr samopiszący
Manometr samopiszący z 1910 roku z muzealnych zbiorów to z grubsza rzecz ujmując odpowiednik współczesnego rejestratora.
Służył do rejestrowania parametrów sieci wodociągowej. Był zamontowany na głównej magistrali, która wychodziła z zakładu w Świniarsku do miasta. Na podstawie jego odczytów można było określić, pod jakim ciśnieniem w określonych godzinach woda była pompowana z ujęcia w Świniarsku do miasta. Pozwalało to ustalić, jakie było zapotrzebowanie na wodę.
Lampa Dawiego
Taką lampą Dawiego posługiwali się pracownicy wodociągów przed kilkudziesięcioma laty w trakcie prac remontowych i konserwacyjnych, by sprawdzić czy warunki pracy są bezpieczne. Wykonanie remontu wymagało niejednokrotnie zejścia 5-6 metrów poniżej poziomu gruntu, ale wcześniej konieczne było sprawdzanie czy jest tam wystarczająca ilość tlenu. Spuszczało się wtedy na dół zapaloną lampę Dawiego, w której - dzięki znajdującej się w niej soczewce - widać było palący się płomień. Był to znak, że poziom tlenu jest wystarczający i można było bez obaw schodzić na dół. Jeżeli lampa gasła, podjęcie pracy było niemożliwe, ponieważ wskazywało to na zbyt niski poziom tlenu lub obecność innych gazów.
Dzisiaj lampa służy jako eksponat muzealny.
źródło: Sądeckie Wodociągi
fot. Sądeckie Wodociągi
Komentarze