Gmina Wierzbica oraz Zakład Wodociągów i Kanalizacji otrzymały pisma w tej sprawie. Mają 14 dni, żeby się do nich ustosunkować. – Następnie WIOŚ podejmie ostateczną decyzję – powiedziała Agnieszka Banaszczyk, główny specjalista Inspektoratu. – Jeżeli przedstawią jakieś dowody wskazujące na to, że ustały te naruszenia, które powodowały zanieczyszczenie rzeki, to wiadomo, że postępowanie jest umorzone. Jeśli nadal proceder trwa Wojewódzki Inspektor wydaje decyzję, czyli wstrzymuje działalność, która powoduje negatywne działanie instalacji na środowisko – dodała.

Oczyszczalnia może zostać zamknięta z powodu zanieczyszczenia rzeki Szabasówi. Wykryto w niej pod koniec grudnia siarczany. Na rzece pojawiła się brudna piana, a na powierzchni wody okoliczni mieszkańcy znaleźli kilkanaście ton śniętych ryb.