Do tej pory dwa fundusze zareagowały na żądanie GPW, zwracając do dziś ok. 75 mln złotych, z zapowiedzią spłaty reszty do końca 2018 roku. Ponieważ IPOPEMA TFI S.A. odmówiła informacji i wyjaśnień dotyczących środków należnych GPW, spółka zmuszona została do likwidacji funduszu i pozwania zarządzającego nim, tj. IPOPEMA TFI S.A.

Łukasz Czopik – prezes GPW, oświadczył, że doszło do naruszenia standardów bezpieczeństwa zarządzania aktywami finansowymi oraz naruszenia szeregu przepisów ustawy, w wyniku czego GPW utraciło zainwestowane środki. Po interwencji Komisji Nadzoru Finansowego w tej sprawie, doszło do przeceny aktywów funduszu z kwoty ponad 20 mln zł do kwoty poniżej 1 mln zł, co oznacza, że GPW nie uzyska jakiegokolwiek zwrotu z tej inwestycji.

Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów, dbając o środki publiczne, po analizie okoliczności faktycznych i prawnych, podjęło decyzję o pozwaniu IPOPEMA TFI S.A. o zapłatę odszkodowania. Spółka bowiem decyzją poprzedniego zarządu zainwestowała w ten fundusz 15,2 mln zł. Teraz okazało się, że nie ma ani tych pieniędzy ani aktywów o jakiejkolwiek wartości. GPW domaga się więc od zarządzającego funduszem 20 mln 500 tys. zł odszkodowania. Na wskazaną wysokość szkody majątkowej poniesionej przez GPW składają się środki zainwestowane w fundusz oraz kwota utraconych korzyści w wyniku nienależytego wykonania przez TFI swoich obowiązków.

Sprawa jest w toku, a w tych sprawach GPW reprezentuje kancelaria Sadkowski i Wspólnicy z siedzibą w Warszawie.

Źródło: GPW

Źródło fot.: 123rf.com