Dokonania, problemy i plany na przyszłość
Dlaczego w Polsce mamy tak duże zróżnicowanie w opłatach za wodę i ścieki?
Gminy, w których ceny za wodę i ścieki są najniższe, to te, których zaangażowanie w podejmowanie inwestycji było najmniejsze. Z kolei oddziałujące na wyobraźnię najwyższe ceny w niektórych gminach podnoszą wprawdzie średnią krajową, ale nie odzwierciedlają sytuacji ogólnopolskiej, bo w 70% przypadków za wodę i ścieki łącznie płacimy 6-12 zł za 1 m3. Koszt korzystania z dwóch mediów (dostawa zimnej wody i odprowadzania ścieków) ponoszony na jedną osobę przez polskie gospodarstwa domowe jest niemal identyczny, jak koszt konsumowanej przez jedną osobę energii cieplnej i trzykrotnie niższy, niż to, co płaci każdy mieszkaniec kraju za energię elektryczną i gaz razem wzięte.
A może konsolidacja
Firma doradcza Ernst Young proponuje konsolidację branży, jako środek zaradczy przeciwko wzrostowi cen i ich zróżnicowaniu w skali kraju. Jednak to właśnie rozdrobnienie firm wodno-kanalizacyjnych (których jest ok. 1800) wyzwoliło w ostatnich dziesięcioleciach energię do działania na szczeblu samorządów lokalnych posiadających najlepszą wiedzę na temat potrzeb na swym terenie oraz powołanych do ustanawiania strategii rozwoju infrastruktury i kontroli jej realizacji. Jakiekolwiek działania ustawodawcze oraz decyzje gminnych właścicieli firm powinny jednak być dobrze przemyślane, skalkulowane i przygotowane.