Od redakcji | |
W jednym z odcinków serialu „Czterdziestolatek” kierownik laboratorium wygłosił do żony inżyniera Karwowskiego niebanalną sentencję: „Gdyby ludzie wypijali mniej wody, to mielibyśmy więcej czasu na jej lepsze uzdatnienie, a wtedy nie musielibyśmy jej tak mocno chlorować”. Ta scenka przypomniała mi się, kiedy podczas wizyty w Turcji, wszedłem do pomieszczenia w którym przechowywano chlor, co w Polsce byłoby nie do pomyślenia. Wrażeniami ze zwiedzania stacji uzdatniania wody dla Stambułu, którą miałem okazję zwiedzić na zaproszenie organizatorów monachijskich targów IFAT, chciałbym podzielić się z Państwem w artykule „Azja, Orient czy Europa?” Od czasu powstania serialu wiele w polskich wodociągach zmieniło się na lepsze, a sami klienci zaczęli doceniać wartość wody. W efekcie marnotrawstwo zniknęło prawie zupełnie, bo stała się ona cennym surowcem – którego koszty ważą już w domowych budżetach. Podobny proces zachodzi na całym świecie. Jeszcze kilka lat temu przestrzegano przed wojnami o wodę, dziś już się one toczą. Tak postrzegany bywa przecież konflikt w Darfurze, a potencjalne możliwości zaognienia sytuacji istnieją również w innych regionach. To spirala potrzeb wywołana poszukiwaniem alternatywnych źródeł energii, zwłaszcza tzw. biopaliw produkowanych np. z kukurydzy, do wytworzenia których potrzebne są olbrzymie ilości wody. Pod tego rodzaju uprawy przeznaczane są coraz to nowe obszary leśne, co prowadzi do dalszego zmniejszania zasobów wody. Dodatkowo zmiany klimatyczne powodują obniżanie się poziomu wód w rzekach na różnych kontynentach. Co bardziej spostrzegawczy biznesmeni już dostrzegli szansę: „Woda to ropa naftowa XXI wieku!” - stwierdzono podczas ostatniego Światowego Forum Ekonomicznego w Davos. W Polsce woda przegrywa jednak ciągle z projektami uchodzącymi za ważniejsze. W lutym ministerstwo rozwoju regionalnego usunęło znaczną część projektów wodno-ściekowych z listy projektów kluczowych. Ci, którzy na nią nie trafili będą mogli ubiegać się o pieniądze w inny sposób, jednak bez gwarancji ich otrzymania. Na szczęście spora część projektów realizowana przy pomocy środków z programów unijnych znajduje się już w fazie realizacji. O kilku z nich mogą Państwo przeczytać w tym numerze – myślę, że zainteresowanie wzbudzi krótki, choć niepełny, przegląd podjętych w naszym kraju inwestycji w zakresie suszenia i termicznej utylizacji osadów ściekowych. Więcej w numerze! Zapraszam do lektury! Sebastian Kasparek ochrona@e-bmp.pl
| |