Partner serwisu
22 czerwca 2020

Jak oszczędzić tyle wody, ile 60 tysięcy ludzi zużywa w ciągu roku?

Kategoria: Aktualności

W kontekście narastającego zagrożenia suszą, dużej wagi nabiera podejmowanie działań zapobiegających jej skutkom. Jak w prosty sposób oszczędzać wodę? W domowych warunkach sposobem może być zmiana przyzwyczajeń. Natomiast przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjne mają do swojej dyspozycji narzędzia opracowane przez polskich inżynierów oprogramowania, które umożliwiają osiągnięcie sporych oszczędności, nawet do 9 proc. strat wody mniej w sieci wodociągowej. Jeden z czterech punktów rządowego programu „Stop Suszy” dotyczy „Skutecznego zarządzania zasobami wodnymi dla zwiększenia dyspozycyjności zasobów wodnych”. Przedsiębiorstwa wodociągowe, odgrywające kluczową rolę w realizacji tego programu, mogą wypełniać swoje zadanie, m.in. przez poprawę bilansu wodnego i ograniczenie strat wody w procesie produkcji i dystrybucji. To może przyczynić się do minimalizowania skutków suszy, z którą nasz kraj boryka się już od kilku lat. Bezśnieżne zimy i mniejsza ilość opadów wiosną przyczyniają się do pogłębiania niekorzystnego zjawiska niedoboru wody.

Jak oszczędzić tyle wody, ile 60 tysięcy ludzi zużywa w ciągu roku?

SKĄD CZERPIEMY WODĘ W POLSCE?

Od początku bieżącego roku już kilkadziesiąt gmin wystosowało do mieszkańców apel o racjonalne gospodarowanie zasobami wodnymi. W ubiegłym roku podobnych apeli było 350. Taki krok, to efekt analiz związanych z niskim stanem wód podziemnych, np. z obniżeniem ich poziomu w studniach głębinowych. Postępująca susza sprawia, że zagrożone są nawet zasoby wody podziemnej. Woda przeznaczona do spożycia, z której korzystamy w Polsce, w przeważającej większości (70 proc.) wydobywana jest z ujęć podziemnych*, ale czerpie się ją także z innych źródeł.

– Zasoby wodne na terenie naszego kraju maleją od ponad pół wieku, przy czym w ostatnich latach zjawisko się nasiliło. Na obszarze Polski występowały w tym czasie wszystkie rodzaje suszy: atmosferyczna, hydrologiczna i hydrogeologiczna. Pojawianie się podobnych apeli jest wyraźnym sygnałem powagi sytuacji, która – posługując się analogią – stanowi niezwykle głęboki problem. Nie ulega wątpliwości, że każde działanie na rzecz niwelowania skutków suszy jest wysoce pożądane – mówi Kamila Cieśla, Client Engagement Manager, szefowa Działu Obsługi Klienta SmartFlow.

ZARZĄDZANIE ZASOBAMI WODNYMI – KLUCZOWYM ZADANIEM WODOCIĄGÓW W ZWALCZANIU SKUTKÓW SUSZY

Przedsiębiorstwa wodociągowe mogą korzystać z nowoczesnych rozwiązań technologicznych, które znacząco ułatwiają skuteczne gospodarowanie zasobami wody, w tym wspierają ograniczanie strat wody w sieci wodociągowej. Jak to działa?

Przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjne zarządzają bilansem wody na swoich obszarach. Oznacza to w uproszczeniu, że ilość wody uzdatnianej powinna równoważyć się z ilością wody sprzedanej.  Prawidłowe zarządzanie zasobami wodnymi w procesie wydobycia i uzdatniania oraz jej dystrybucji ma kluczowe znaczenie dla minimalizowania ryzyka i skutków suszy. Dlaczego jest to istotne? 

Sytuacja, w której ukryty wyciek, nie zostanie zauważony powoduje, że przedsiębiorstwo musi wyprodukować więcej wody, aby odpowiedzieć na potrzeby użytkowników. Jeśli awarię uda się wykryć i usunąć, to woda nie jest marnowana na etapie dystrybucji do odbiorców. 

Polscy inżynierowie oprogramowania opracowali narzędzie – system SmartFlow – które umożliwia szybsze zlokalizowanie ukrytych wycieków w sieciach wodociągowych. Na jego wdrożenie zdecydowały się dotychczas przedsiębiorstwa wodociągowe z Wrocławia, Gliwic, Chrzanowa, Halinowa, Andrychowa
i Prusic.

POZYTYWNY PRZYKŁAD Z WROCŁAWIA

Wrocławskie MPWiK, jedno z pięciu największych przedsiębiorstw wodociągowych w Polsce, jest przykładem firmy, która radzi sobie z suszą, realizując strategię i szereg działań minimalizujących jej skutki. Jednym z realizowanych działań jest lokalizowanie ukrytych wycieków, w czym wydatnie pomaga SmartFlow. Umożliwia on monitorowanie sieci wodociągowej, informuje o potencjalnych miejscach ukrytych awarii a czas ich wykrywania we Wrocławiu znacząco się skrócił (do maks. 72 godzin). Dzięki temu możliwe jest ich szybkie usuwanie, co przyczynia się do ograniczenia niepotrzebnych strat wody. Można oszacować, że we Wrocławiu od momentu wdrożenia w 2016 roku zaoszczędzono dzięki SmartFlow już 1,5 mln m3 wody (tj. 1,5 mld litrów), czyli tyle ile w ciągu roku zużywa 60 tys. ludzi. 

– Nowoczesne przedsiębiorstwo wodociągowe powinno koncentrować się na dostarczeniu do klienta wody o jak najwyższej jakości, w sposób nieprzerwany i przy zachowaniu jak najniższego poziomu strat. Dzięki SmartFlow w szybki sposób lokalizujemy jeden z najtrudniejszych typów awarii wodociągowej, czyli tzw. „ukryty wyciek”. Obniżenie poziomu strat wody daje również znaczące korzyści ekonomiczne – mówi Grzegorz Karlik, menedżer Zakładu Eksploatacji Sieci MPWiK we Wrocławiu.

– Oszczędzane są miliardy litrów wody, która mogłaby wyciekać z sieci wodociągowej. Zmniejszane jest tym samym jej marnowanie na etapie dystrybucji do odbiorców. To sprzyja racjonalnemu gospodarowaniu zasobami wody w przedsiębiorstwach i przyczynia się pośrednio do przeciwdziałania skutkom suszy – mówi Kamila Cieśla.

SmartFlow to przykład wykorzystania technologii w „skutecznym zarządzaniu zasobami wodnymi dla zwiększenia dyspozycyjności zasobów wodnych”****. W ten sposób realizowane są cele, jakie przed służbami stawiają organizatorzy rządowego programu „Stop Suszy”, przygotowanego przez Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie.

Nie ma jeszcze komentarzy...
CAPTCHA Image


Zaloguj się do profilu / utwórz profil
ZAMKNIJ X
Strona używa plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. OK, AKCEPTUJĘ