Grudniowa akcja MPWiK Warszawa – Nie zepsuj sobie świąt
Święta już blisko, a to oznacza, że coraz więcej czasu spędzamy na porządkach w domu, szukaniu prezentów i gotowaniu. Świąteczne potrawy, które tradycyjnie pojawią się na większości wigilijnych stołów to śledzie w oleju, smażony karp czy kapusta z grzybami. To dania, do których przygotowania zużywa się też najwięcej tłuszczu.
Początki stołecznej kanalizacji sięgają końca XIX wieku, kiedy to brytyjski ród inżynierów rozpoczął budowę systemu podziemnych kanałów. Od tego czasu sieć kanalizacyjna była rozbudowywana i obecnie na terenie Warszawy i okolic ma łączną długość ponad 4200 km. Podobna odległość dzieli stolicę Portugalii, Lizbonę od Moskwy. Największe kanały, zwane kolektorami, mają średnice ponad 3 metrów i stanowią szkielet sieci kanalizacyjnej dla miasta. Z kolei przyłącza kanalizacyjne, którymi ścieki są odprowadzane bezpośrednio z budynków, mają średnice zaledwie od 8 do 20 cm. Takiej wielkości rury nie trudno zapchać resztkami jedzenia, czy innymi odpadkami, które nigdy nie powinny trafiać do sedesu.
Akcja "Sedes to nie kosz na śmieci"
Grudzień to szczególny okres dla służb kanalizacyjnych MPWiK, które są częściej niż zwykle wzywane do usuwania awarii spowodowanych wyrzucaniem do sedesu resztek jedzenia oraz wylewaniem tłuszczów.
- Mieszkańcy często wzywają nas, kiedy ścieki zalewają im piwnice lub teren posesji. Najczęstszą przyczyną awarii, związanych z zapchaniem kanalizacji, jest wrzucanie śmieci do toalety. Usuwamy ogromne ilości tłuszczu, resztki jedzenia, rajstopy, waciki, nawilżane chusteczki, ale również resztki gruzu, materiałów remontowych, deski, pręty i inne przedmioty, które powinny być segregowane, a następnie wyrzucane do odpowiedniego kontenera lub pojemnika na odpady - mówi Janusz Dudzik, pracownik MPWiK. Wyrzucanie przedmiotów oraz resztek jedzenia do sedesu może doprowadzić do zapchania toalety lub kanalizacji w całym budynku – wówczas niezbędna jest pomoc hydraulika. Jeśli natomiast dojdzie do zatkania odcinka sieci, którym ścieki są odprowadzane z nieruchomości – na miejsce musi przyjechać ekipa MPWiK ze specjalistycznym sprzętem.
Co zatem zrobić ze zużytym i niepotrzebnym już olejem czy resztkami jedzenia?
Wielu z nas nie wyobraża sobie Świąt bez tradycyjnych potraw, które co roku goszczą na naszych stołach. Planując świąteczne menu, zadbajmy, aby przygotować odpowiednią ilość jedzenia, dzięki temu nie będziemy go marnować. To czego nie zjemy, możemy zawsze zamrozić lub przekazać potrzebującym. Z kolei resztki ze świątecznego stołu powinniśmy posegregować i wyrzucić do odpowiednich pojemników, ale nie do sedesu. MPWiK przypomina, że „Sedes to nie kosz na śmieci” – porady jak dbać o kanalizację w naszym domu można znaleźć na stronie www.mpwik.com.pl w zakładce „Edukacja”.
Komentarze