Partner serwisu

Spektakularne osuwisko

Kategoria: Sieci wod-kan

prof. dr hab. inż. Wojciech Dąbrowski
Politechnika Krakowska

W grudniu zeszłego roku w Ostrowcu Świętokrzyskim doszło do osunięcia ziemi w obrębie skarpy ulicy. Jest to przykład katastrofy, do której w głównej mierze przyczyniło się lekceważenie istniejących uprzednio dróg przepływu wody.

Spektakularne osuwisko

Katastrofa wystąpiła w miejscu, w którym według map przedwojennych miał ujście ciek drenujący dolinę znajdującą się powyżej ulicy Polnej. Lekceważenie starych systemów odprowadzenia wód jest niebezpieczne. Zasypanie doliny nie usunęło do końca drenującego działania koryta cieku, w którym spodziewać się można znacznie bardziej gruboziarnistych utworów niż grunt nasypowy. Istotne jest również to, że dno cieku miało uformowany spadek w kierunku przepustu. Uzasadnione jest zatem przypuszczenie, że do przepustu i jego okolic dopływała woda gruntowa,
natrafi ając w podłożu na słabo przepuszczalny grunt o spadku skierowanym w stronę osuwiska i nieprzepuszczalny mur oporowy, którego nie wyposażono w drenaż. Brak drenażu jest wymieniany w karcie osuwiska [7] jako jedna z prawdopodobnych przyczyn uwodnienia gruntu.
Przepust odsłonięty przez katastrofę budowlaną nie występuje na współczesnych mapach, co powoduje, że prowadząc w jego pobliżu inwestycje, takie jak mury oporowe, ktoś kto nie miał dostępu do starych planów nie zdaje sobie sprawy z tego, że w tym miejscu znajdował się odpływ wody deszczowej z nieistniejącej już doliny i że zapewne ma on obecnie miejsce pod powierzchnią terenu. To mogło spowodować, że nie zadbano o budowę drenażu odsączającego, przecinając drogę wodzie gruntowej murem oporowym nad garażami, w miejscu wystąpienia osuwiska. Ponadto zasypano wylot z doliny gruntami sypkimi o małej granulacji i wodoprzepuszczalności, możliwymi do upłynnienia w wyniku przepojenia wodą. Z dokumentacji [6] wynika, że jeszcze w roku 1960 położona powyżej osuwiska szkoła podstawowa odprowadzała wody deszczowe do przepustu pod jezdnią.
O ile mur oporowy powinien być wyposażony w drenaż opływowy, co zapobiegłoby piętrzeniu wody gruntowej, o tyle przy zupełnie prawidłowym obliczeniu statycznym tego muru na przesuw i obrót wartości przyjmowane do obliczeń i oparte na kącie stoku naturalnego gruntu prowadziły do układu sił wielokrotnie mniejszych niż te, które wystąpiły w czasie upłynnienia nasypu. Tak dużych mas ziemnych żaden mur nie byłby w stanie zatrzymać, niezależnie od wartości przyjmowanych współczynników bezpieczeństwa.
Gładka ściana przepustu stanowiła na dużej długości ścianę poślizgu dla spływającej skarpy.
Urbanizacja doprowadza do przyspieszenia spływów wód deszczowych do cieków, co skutkuje zjawiskami powodziowymi, erozją gruntu i obniżeniem poziomu wód gruntowych. Dlatego lansowana jest polityka najlepszego zarządzania, oznaczana w skrócie BMP (od Best Management Practice). Polega ona na podczyszczaniu i zagospodarowaniu wody w miejscu opadu przez infi ltrację. Brak właściwych uregulowań prawnych powoduje, że można tę strategię stosować w każdych warunkach, a w miejscach osuwiskowych jest niezbędne ograniczenie infi ltracji wody do gruntu. Dlatego, przy całym zrozumieniu potrzeby stosowania strategii BMP w ogólności, tereny takie jak położone powyżej tego osuwiska powinny być uzbrojone w szczelną kanalizację deszczową.
W niektórych miastach kanalizacją deszczową, w całości lub w części, zawiadują zarządy dróg miejskich i komunikacji publicznej. W całym kraju trwa akcja przekazywania tej infrastruktury do miejskich przedsiębiorstw komunalnych, tak aby eksploatacja kanalizacji była skoncentrowana w jednych rękach. Przedsiębiorstwa komunalne zazwyczaj niechętnie dokonują tego przejęcia, gdyż często otrzymują kanalizację w złym stanie technicznym, a nawet bez dokumentacji. Jednak uporządkowanie spraw własnościowych jest niezbędne, tak aby eksploatator miał informacje o wszystkich rodzajach kanalizacji w mieście i by nie było sytuacji, w których nie wie jak przebiegają kanały i czy są drożne. Brak klarownych informacji w tym względzie sprzyja powstaniu problemów, takich jak powstawanie osuwisk, zapadanie się terenu, wylania na jego powierzchnię itp.


Autor: prof. dr hab. inż. Wojciech Dąbrowski, Politechnika Krakowska

fot.: MWiK w Ostrowcu Świętokrzyskim

 

Cały artykuł  znajdą Państwo w magazynie "Ochrona Środowiska" nr 1/2013

zamów prenumeratę w wersji elektronicznej lub drukowanej

 Jak zamówić prenumeratę czasopisma drukowaną/elektroniczną

Strona używa plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. OK, AKCEPTUJĘ