Partner serwisu
Tylko u nas
02 grudnia 2020

Osady – wydumany problem?

Kategoria: Artykuły z czasopisma

Nowa perspektywa finansowania, która wskazuje kierunki wsparcia planowanych inwestycji – samowystarczalność energetyczną oczyszczalni oraz gospodarkę osadową – daje możliwość modernizacji zakładu i wdrożenie nowej technologii przetwarzania osadu. Jest to szansa dla oczyszczalni na wykorzystanie jego potencjału. Wykorzystanie go jako substratu energetycznego daje realne wsparcie planów energetycznych gmin, szczególnie w kwestii OZE, przy wykorzystaniu lokalnych zasobów, jak również znacząco wpłynie na bezpieczeństwo energetyczne gminy

Osady – wydumany problem?

Polska, przystępując do UE, została zobligowana do implementacji unijnego prawa, w tym do przepisów dotyczących ochrony środowiska. Polskie prawo odnośnie gospodarki osadowej, chociaż bazuje na przepisach UE, nie jest nowelizowane np. z  uwagi na postęp technologiczny w  dziedzinie zagospodarowania osadów. Przepisy ignorują sprawdzone rozwiązania innych członków UE w tym zakresie.

Jest kilka nadrzędnych aktów prawnych UE w kwestii osadów – patrz ramka.

Warto również zauważyć, że Komisja Europejska w maju br. opublikowała mapę ewaluacji dyrektywy osadowej dotyczącej wykorzystania osadów w rolnictwie. Z dniem 16 lipca 2022 r. wchodzi Rozporządzenie UE 2019/1009 z  dnia 5 czerwca 2019 r. ustanawiające przepisy udostępniania na rynku produktów nawozowych UE. W dokumencie zostały określone restrykcje, które obejmą wszystkie rodzaje nawozów, produktów ubocznych przemysłu, uprawy, biostymulatory oraz nawozy mineralne. Rozporządzenie jest częścią działań UE w kwestii gospodarki o obiegu zamkniętym. W dokumencie określono również limit zawartości kadmu w  nawozach fosforowych oraz podano wymóg oznaczania związku organicznego – biuretu, który jest produktem kondensacji mocznika. Nowe rozporządzenie może okazać się problematyczne przede wszystkim dla wytwórców kompostów, nawozów organiczno-mineralnych oraz podłoży glebowych.

Osad ściekowy jako źródło energii odnawialnej znajduje prawne odzwierciedlenie w takich aktach prawnych jak: Rozporządzenie Ministra Środowiska z 14 czerwca 2016 w sprawie szczególnych warunków technicznych kwalifikowania części energii odzyskanej z termicznego przekształcania odpadów czy w Rozporządzeniu Ministra Środowiska z 4 listopada 2014 w sprawie standardów emisyjnych.

Problem ilościowy – brak danych, rosnący problem

Sprawozdania GUS oraz KPOŚK ukazują tendencję wzrostową wytwarzania osadu. W sprawozdaniach należy podać nie tylko ilość wytworzonej suchej masy odpadu, ale (w  ankiecie) również sposób zagospodarowania.

Według danych GUS, w Polsce wytworzono 538 tys. ton suchej masy osadu, który głównie został zagospodarowany na cele rolnicze – 20,29%. Natomiast według sprawozdania KPOŚK – na terenach będących w aglomeracjach powstało 601 tys. suchej masy odpadu. Warto zauważyć, że aż 41,55% odpadu zostało wykorzystanych na tzw. „inne cele”, tj. przekazane innym podmiotom, wykorzystane do upraw roślin, które nie są przeznaczone na cele spożywcze.

W 2017 r. różnica między wykazaną ilością przez sprawozdania GUS-u,  a  KPOŚK wyniosła aż 35  598 ton suchej masy. Skąd takie rozbieżności? Wynikają głównie z  błędów przy wypełnianiu sprawozdań. To niepełne zestawienie danych, błędy przy wpisywaniu oraz nieścisłości. Część ankietowanych nie podaje ilości osadów, jakie były zagospodarowane w inny sposób – przekazane do innej oczyszczalni czy oddane podmiotom uprawnionym do ich odbierania. Kolejnym błędem jest podawanie ilości osadu płynnego, natomiast powinien on zostać przeliczony na suchą masę.

Rzeczywista ilość wytwarzanego osadu jest znacznie większa, ponieważ nie zostają uwzględnione tutaj osady z IAS – „przydomowych oczyszczalni ścieków”.

Drogowskaz od rządu

Strategia postępowania z komunalnymi osadami ściekowymi na lata 2019-2022, opublikowana przez Ministerstwo Środowiska 18 listopada 2018 r., miała na celu stworzenie warunków i wykreowanie mechanizmów sprzyjających rozwiązaniu nieustannie rosnącej ilości wytwarzanego osadu. Niestety Ministerstwo potraktowało w dokumencie krzywdząco osad wyłącznie jako odpad.

W strategii nie ujęto możliwości wykorzystania osadu jako źródła energii, ignorując ogromny potencjał energetyczny. Kolejnym problemem jest uznanie osadów powstających z „przydomowych oczyszczalni ścieków” jako ściek bytowy. Powołując się na ustawę o utrzymaniu porządku w gminie, strategia uznaje osadnik, w którym gromadzone są osady, jako zbiornik bezodpływowy. Nie uwzględniono zagrożeń sanitarnych, jakie mogą stanowić osady z IAS – osad ściekowy charakteryzuje się dużą zmiennością, może zawierać metale ciężkie, mikroorganizmy, mikroplastyki czy środki farmakologiczne. W Strategii wskazano, że już na etapie projektowania czy modernizacji oczyszczalni należy zwrócić uwagę na wybór technologii, która będzie miała na celu zmniejszenie ilości wytwarzanego osadu. Minimalizacja wytwarzania ilości osadów może zostać zrealizowana poprzez zastosowanie metod generujących mniejsze ilości osadu nadmiernego w głównych ciągach technologicznych czy modyfikację procesową układów przeróbki osadów. W polskich oczyszczalniach występują typowe układy jednoosadowe do usuwania azotu, fosforu i węgla. Takie rozwiązania nie wpływają na minimalizację ilości osadu, dlatego jedynym podejmowanym działaniem jest wydłużenie wieku osadu. W celu zmniejszenia ilości wytwarzania osadów niechemicznych stosuje się ograniczenie chemicznego strącenia oraz sedymentację wstępną. Ekspertyza wykonana przez zespół prof. Bienia podkreśla, że sedymentacja wpływa niekorzystnie na produkcję biogazu i odzysk energii. Efektywność oczyszczania ścieków w celu spełnienia norm prawnych jest priorytetem dla przedsiębiorstwa, natomiast minimalizacja powstawania osadów to problem drugoplanowy.

Cały artykuł został opublikowany w nr 4/2020 magazynu Kierunek Wod-Kan

fot. SWS Swarzewo
Nie ma jeszcze komentarzy...
CAPTCHA Image


Zaloguj się do profilu / utwórz profil
ZAMKNIJ X
Strona używa plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. OK, AKCEPTUJĘ