Partner serwisu
04 grudnia 2017

Tadeusz Żaba: Znaleźliśmy złoty środek na trudności związane z przeglądami

Kategoria: Aktualności

Awarie w obiektach służących bezpośrednio zaopatrzeniu w wodę np. pompownie czy inne urządzenia techniczne pompownie wodociągowe mogą skutkować dużo większym problemem niż awarie w innych obiektach czy ciągach technologicznych. Awaria zasilania w wodę dużego obszaru miasta ze względów społecznych jest awarią na większą skalę niż zatrzymanie pracy nawet bardzo ważnego ciągu technologicznego, nie mającego jednak bezpośredniego przełożenia na zaopatrzenie ludności. Dlatego wodociągi krakowskie zmieniły podejście do przeglądów i napraw. Dzięki otrzymanym certyfikatom nawet niektóre prace gwarancyjne są w stanie wykonywać samodzielnie.

Tadeusz Żaba: Znaleźliśmy złoty środek na trudności związane z przeglądami

Jeśli awarii ulega ważne urządzenie techniczne, ale nie mające bezpośredniego przełożenia na zaopatrzenie w wodę lub odbiór ścieków, to zawsze jest wyjście awaryjne, a o samej awarii niekoniecznie musi widzieć większy krąg odbiorców usług. Natomiast jeśli awarii ulega fragment systemu zaopatrzenia w wodę lub odbioru ścieków mający bezpośrednie przełożenie na świadczenie usług dla odbiorców (np. pompownia), to sytuacja staje się o wiele poważniejsza. W związku z tym planując działania z zakresu gospodarki remontowej i utrzymania ruchu należy wytypować takie urządzenia, które bezwzględnie powinny podlegać przeglądom i do których należy posiadać niezbędny zapas części zamiennych – stwierdza Dyrektor Produkcji w MPWiK Kraków, Tadeusz Żaba.

Dyrektor Produkcji w MPWiK Kraków jest zdania, że przeglądy w miarę możliwości należy wykonywać samodzielnie ( uniezależniamy się wówczas od usług zewnętrznych) ale wówczas istotnym elementem jest zapewnienie dostępu do części zamiennych. Jest to o tyle trudne, że niejednokrotnie producenci korzystając z pozycji monopolisty niechętnie udzielają informacji dotyczących części lub wprowadzają pewne trudności w ich zakupie. Dodatkowo niejednokrotnie podczas przeglądu może się okazać, że potrzeba części, której wcześniej nie planowaliśmy do wymiany i w związku z powyższym nie mamy jej w magazynie. Często wówczas konieczne jest zamówienie serwisu, któremu należy zapłacić.

Nauka kosztuje. Postęp techniczny i coraz doskonalsze urządzenia wymagają coraz wyższych kwalifikacji od obsługi. W związku z tym, że niektóre części i uszczelnienia są bardzo drogie, zmieniliśmy podejście do prac serwisowych. Doszliśmy do porozumienia z dostawcami pomp, którzy dla naszej załogi przeprowadzili odpowiednie szkolenia w zakresie napraw i przeglądów. Szkolenia tego typu zostały zorganizowane u głównych dostawców pomp. Po ukończeniu szkoleń pracownicy uzyskali odpowiednie certyfikaty dzięki którym nawet gwarancyjne roboty możemy wykonywać sami. Nie jest sztuką kupić daną część czy uszczelnienie, a umiejętnie go założyć – zauważa Dyrektor Żaba.

Wypowiedź pochodzi z debaty „Utrzymanie ruchu po zakończonej inwestycji”, która odbyła się podczas XX Kongresu Wod-Kan Eko. (6-8 listopad 2017r., Kielce)

fot. 123rf.com
Nie ma jeszcze komentarzy...
CAPTCHA Image


Zaloguj się do profilu / utwórz profil
ZAMKNIJ X
Strona używa plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. OK, AKCEPTUJĘ